Po imprezie żona kumpli uwodzicielsko zaprowadziła mnie do swojego męża.Wprawnie zaspokajała mnie, pozostawiając podnieconego.Dołączył jej mąż, prowadząc do namiętnego spotkania.Oddaliśmy się intensywnej, niezabezpieczonej przyjemności, urzekającej naszych gospodarzy.
Przyjaciółka zamieniła się w gorące spotkanie, gdy podeszła do mnie żona kumpla, oszałamiająca Latynoska.Była chętna i gotowa, jej ciało błyszczało od oczekiwania.Nie mogłem oprzeć się jej ponętowi, a wkrótce zostaliśmy spleceni w namiętnym uścisku, nasze ciała poruszały się rytmicznie w granicach pokoju gościnnego.Nasze spotkanie było surowe i niechronione, dreszcz tego wszystkiego potęgował podniecenie.Byliśmy amatorami, ale nasze pożądanie podsycało każdy ruch, każdy jęk.Smak jej, dotyk jej, to było odurzające.Rozkoszowała mnie wprawnie, jej wprawne dłonie i usta doprowadzały mnie na skraj.A potem wzięła mnie w siebie, nasze ciała posuwały się w idealnej harmonii.Element cuckoldry tylko dodawał powabudzenia, myśl o jej mężu obserwującym potęgowały doświadczenie.Nasze spotkania były wirem pasji, tańca pożądania, który pozostawił nas obu zadowolonych.To była nocna, która nie zapomniała o sile pożądania i mocy pożądania i zapomnienia.