Gorąca, parująca mama, mój przyrodni brat, codziennie mnie drażni. Wczoraj w końcu uderzyłem! Podnieciłem ją, a następnie przewierciłem jej ciasne tyłeczko w dzikiej sesji.
Po dniu ciężkiej pracy zastałem moją kochaną matkę w jej zwykłym miejscu, na kanapie, czekającą na mnie.Ubrana była w obcisłe ciuchy, które podkreślały jej kształty, a oczy przepełniła żądza.Wiedziałem czego chce, i byłem bardziej niż chętny by jej to dać.Pochyliła się i zaprezentowała mi swoje tylne drzwi zapraszając do eksploracji.Nie wahałem się i mocnym chwytem zacząłem ją penetrować.Widok napełnianej dupy mojej matki sprawił, że serce mi waliło.Zatraciłem się w przyjemności chwili, i wiedziałem, że ona też.Nasze jęki rozbrzmiewały w pokoju, gdy dalej ją pieprzyłem, trzymając ręce na jej biodrach dla dźwigni.Nie chodziło tylko o przyjemność, chodziło o dominację mojej matki i sprawienie jej żeby błagała o więcej.I uwierz mi, właśnie to zrobiła.